wtorek, 29 lipca 2014

Żółta cukinia zapiekana z pomarańczą - witaminowa moc!

Witajcie :)
Nie wiem jak u Was, ale u nas pogoda strasznie dziwaczna, pół dnia mamy lato - upalne i słoneczne, a przez drugą połowę dnia  - jesień z bardzo obfitymi ulewami, wiatrem chłodem... Taka pogoda niestety wiąże się nie tylko z niedogodnościami w postaci ubioru, no bo nie wiemy do końca co na siebie włożyć, raz gorąco, a po chwili chłodno, ale także z wahaniami nastroju - oj źle się czujemy przy takich skokach temperatur.
Na ratunek przychodzą wszystkim dobrze znane naturalne metody na poprawę nastroju - aromaterapia, ulubione czynności oraz pyszne, kolorowe dania, które nie tylko cieszą oko, lecz także smakują wyśmienicie, dziś właśnie takie danie, a więc zapraszamy Was na...

Cukinia Żółta Zapiekana z Pomarańczą

Pewnie zastanawiacie się jak to danie może smakować? Otóż powiem Wam - fantastycznie!
Żółta cukinia ma bardzo delikatny, lekko słodkawy smak i jest lekkostrawna, a więc ma wysoką wartość dietetyczną, prócz tego odkwasza organizm i zawiera witaminy: A, C, K, PP i B1, a także potas, magnez, żelazo i beta karoten...
O właściwościach zdrowotnych pomarańczy już chyba nikomu opowiadać nie trzeba - cudownie smakuje i zapewnia organizmowi wiele witamin, głownie witaminę C.
Połączenie tych dwóch składników to istna bomba witaminowa. a w dodatku dietetyczna i przepyszna bomba :)

Składniki na 4 osoby:

  • 3 szt.                  małe cukinie 
  • 2 szt.                  pomarańcze
  • 4 szt.                  małe młode marchewki
  • 3 łyż.                  oleju rzepakowego
  • 1 łyżecz.             sól morska średnioziarnista
  • 1 łyż.                  mieszanki ulubionych ziół 

Przygotowanie:

Cukinię dokładnie umyć, nie obierać skórki, po ile są młode, nawet je nie solę przed przyrządzeniem, by nie zmiękły całkowicie. Osuszyć cukinie i pokroić w plastry o grubości ok. 1 cm.
Pomarańcze obrać lub okroić ze skórki, za pomocą ostrego noża usunąć białą część dookoła oraz pestki, jeśli są, pokroić w plasterki o grubości ok. 0,5 cm.

Młode marchewki dokładnie wyszorować i umyć pod bieżącą wodą, lepiej je nie obierać, bo w ten sposób usuniemy wiele cennych składników znajdujących się właśnie w skórce ;)
Po osuszeniu pokroić ją w cienkie paski.
Włączyć piekarnik na 180 C.
Warzywa i pomarańczę włożyć do miski. 

Sól wymieszać z ziołami i olejem, przyrządzoną mieszanką polać warzywa - wymieszać delikatnie, przełożyć do żaroodpornego naczynia z pokrywką i pozostawić na ok. 10 min.
Do rozgrzanego piekarnika wstawić przykryte naczynie, piec przez 10 min, po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze przez 10 - 12 min., aż nasza " zapiekanka " podrumieni się.
Podawać danie posypane świeżymi ziołami lub solo ;)
Idealnie smakuje jako danie samoistne, a także z grzankami, jako dodatek do mięs czy ryby, w szczególności łososia :)

Smacznego!!!

Lubicie żółte cukinie, czy preferujecie te zielone?
Z czym najchętniej je łączycie?
Jak przyrządzone najbardziej Wam smakują?
Miłego wieczoru :)

wtorek, 15 lipca 2014

Wytrawna sałatka z morelami i fetą - idealna na lato!

Witajcie :)
Uwielbiam lato, to okres obfitujący w świeże warzywa i owoce, które zarówno ja, jak i moja rodzina, uwielbiamy ;) Dzięki nim można stworzyć wiele wspaniałych potraw, które nie tylko cudownie i świeżo smakują, ale też pięknie wyglądają - soczyste barwy, różnorodność aromatów i niebanalne połączenie smaków - mamy szerokie pole do popisu :)
Dziś w roli głównej...

Sałatka Wytrawna z Morelami i Fetą

Sałatka ta powstała w mojej głowie już podczas robienia zakupów w sklepie warzywnym - świeża rukola, czerwona sałata dębolistna, dojrzałe morele, arbuz... Jest moc! W smaku jest fantastyczna, lekko orzechowy smak rukoli dobrze komponuje się ze słodyczą moreli, słonym smakiem fety i soczystym arbuzem, sałata dębolistna dopełnia całość kolorem i smakiem... Polecam :)

Składniki na 4 osoby:
  • 100 g              świeżej rukoli 
  • 6 szt.               liści czerwonej sałaty dębolistnej
  • ok. 150 g        miąższu arbuza
  • 8 szt.               małych moreli
  • 1 op.               sera feta 
Składniki na dressing:
  • 5 łyż.               oleju rzepakowego
  • 2 łyż.               oliwy z oliwek
  • 2 łyż.               soku z cytryny
  • 1 łyżecz.          cukru
  • 1 łyżecz.          przyprawy vegeta
  • 1 szcz.             pieprzu

Przygotowanie:

Rukolę oraz sałatę dokładnie umyć i zostawić na sitku, by porządnie ociekła z wody.
Morele opłukać pod bieżącą wodą i przepołowić, delikatnie usuwając pestkę.
Miąższ arbuza pokroić w kostkę - wielkość wedle uznania :)
Fetę odsączyć z zalewy i pokroić w dużą kostkę.
Uwaga! Jeśli nie przepadacie za rukolą, możecie ją z powodzeniem zastąpić świeżymi liśćmi szpinaku lub zwyczajnej, lodowej lub masłowej sałaty. 

Przygotować dressing: do kubka wsypać vegetę, ja staram się wybierać jedynie kawałki suszonych warzyw, które zawsze zbierają się na górze tej przyprawy, pieprz, cukier, dodać sok z cytryny, wymieszać, następnie dodać olej oraz oliwę, dokładnie połączyć wszystkie składniki i pozostawić.
Na miskę sałatkową wykładać liście rukoli, potargane palcami liście sałaty dębolistnej, na nie wyłożyć połówki moreli, kostki arbuza oraz posypać rozdrobnionym w palcach serem feta, jeśli wolicie, możecie fetę pokroić w mniejszą kostkę i posypać nią sałatkę.
Całość polać dressingiem, nie zapomnijcie wymieszać go przed tą czynnością - od razu podawać.

Smacznego!!!

Lubicie wytrawne sałatki z owocami?
Które owoce najczęściej dodajecie do takich sałatek?
Miłego wieczoru :)


wtorek, 8 lipca 2014

Zielona herbata Truskawkowa - łyk orzeźwienia

Witajcie :)
Jak radzicie sobie z upałami? Dajecie radę?
Lato w tym roku nas mocno zaskakuje, pogoda jest naprawdę wybredna, pokazuje nam swoje fanaberie, a to upał i duchota, a to deszcz i chłód, trudno nastawić się na " regularny tryb " :)
Od kilku dni doskwierają wysokie temperatury, ale ja osobiście nie narzekam, lato jest po to, aby było gorąco, nie cierpię zimna, zwłaszcza o tej porze roku, a na upalne dni są zawsze świetne sposoby, które pomagają zachować równowagę - zimne napoje, lekkie posiłki, schłodzone mgiełki i wody termalne... uprzyjemniają nam codzienność.
Dziś będzie owocowo, orzeźwiająco, truskawkowo!
Ciesze się że sezon na truskawki tak się wydłuża, a więc zapraszam Was na...

Zielona Herbata Truskawkowa

Zieloną herbatę uwielbiamy, możemy ją pić solo, nawet bez cukru i cytryny, bo wspaniale koi pragnienie i dostarcza naszemu organizmowi cenne witaminy oraz inne składniki odżywcze, ale dla odmiany proponujemy pyszną zieloną herbatę o naturalnym smaku truskawkowym - sklepowe gotowce nigdy nie smakują tak dobrze!
Herbata truskawkowa doskonale gasi pragnienie i wspaniale smakuje, nawet najmłodszym, a przy tym jest absolutnie zdrowa!

Składniki na 5 l:

  • 4 szt.           torebki zielonej herbaty
  • 600 g          świeżych truskawek 
  • 3 łyż.           cukru trzcinowego
  • 5-6 szt.        plasterków cytryny 

Przygotowanie:


Wodę zagotować, dodać do wrzątku umyte, oczyszczone z szypułek i przepołowione truskawki, zagotować ponownie, po 2 minutach wyłączyć i zostawić pod przykryciem.
Po 5 minutach włożyć torebki herbaty - ponownie przykryć pokrywką.

Po 5 minutach  cedzimy herbatę, dodajemy cukier trzcinowy, po rozpuszczeniu go wkładamy umytą i wyszorowaną cytrynę pokrojoną w plasterki oraz kilka truskawek - schładzamy w lodówce i podajemy.
Jeśli nie spożywacie cukru, to możecie śmiało go pominąć, bez cukru herbata również smakuje wspaniale, zwłaszcza gdy truskawki są słodziutkie ;)
Oczywiście można " wzbogacić " smak i prezentację listkami mięty oraz kostkami lodu :)

Smacznego!!!

Lubicie smakową herbatę?
Robicie w domu czy korzystacie z gotowych rozwiązań?
Miłego wieczoru :)