piątek, 28 września 2012

Hiszpańskie Oliwki to najlepszy smak!

Witajcie :)
O oliwkach słów kilka, a mianowicie o Hiszpańskich Oliwkach
Oliwki są bardzo lubiane, cenione i coraz częściej znajdują swoje zastosowanie w naszych domach. My oliwki uwielbiamy, każdy gatunek jest po swojemu pyszny i ma niepowtarzalny smak.
Spożywamy je, ale czy wiemy cokolwiek o ich pochodzeniu? Wiecie, że początki uprawy oliwek mają swoje korzenie na terenie basenu Morza Śródziemnego. Pierwsze zachowane dowody stosowania oliwek pochodzą sprzed 2500 lat p.n.e!!!
W Hiszpanii drzewa oliwne pojawiły się najprawdopodobniej dzięki Fenicjanom, przedsiębiorczym mieszkańcom starożytnej krainy obejmującej obszary dzisiejszego Libanu i północnego Izraela.
Uprawę oliwek w Hiszpanii rozpowszechnili natomiast starożytni Rzymianie. O ważnej roli oliwek w czasach dominacji rzymskiej świadczy umieszczenie wizerunku drzewa oliwnego na rewersie monet używanych na terenie Półwyspu Iberyjskiego. Więcej informacji o historii, uprawach oraz gatunkach oliwek znajdziecie na stronie Hiszpańskie Oliwki.


Z serwisu Uroda i Zdrowie otrzymaliśmy Hiszpańskie Oliwki  do wypróbowania:

  • Oliwki zielone nadziewane anchois 
  • Oliwki zielone z pestkami
  • Oliwki czarne drylowane
Opis producenta

Hiszpania to największy na świecie producent oliwek. Tysiące lat tradycji i doświadczenia w uprawie oliwek sprawiły, że staliśmy się mistrzami w tej dziedzinie. Wiemy doskonale jak prowadzić uprawy i w jaki sposób przetwarzać oliwki, by wydobyć z nich najlepszy smak. 
Hiszpańskie oliwki to alternatywna dla niezdrowych przekąsek. Oliwki zawierają dużo witamin i drogocennych minerałów, niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. 
Polecamy hiszpańskie oliwki. Pomogą Ci zachować dobrą formę i zdrowie.


Oliwki są bogate w witaminy z grupy B, prowitaminę A oraz witaminę C i E, związki mineralne - przede wszystkim fosfor, potas i żelazo. Jednocześnie są lekkostrawne. Wśród grupy produktów działających przeciwbólowo, a zwłaszcza przeciwmigrenowo, znajdują się oliwki zielone (obok ostryg, homarów, otrąb pszennych). Są bogate w miedź, pierwiastek, który wydaje się mieć korzystne działanie w zmniejszaniu wszelkich bólów. Oliwki to cenne źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych powodujących obniżenie poziomu złego cholesterolu (LDL). Ze względu na swoje właściwości są często wykorzystywane także w branży kosmetycznej.

7 powodów, aby jeść 7 oliwek dziennie:

• PRODUKT NISKOKALORYCZNY: 25 g oliwek zawiera 37 kcal.
• ŹRÓDŁO BŁONNIKA : 100 g oliwek dostarcza 2,6 g błonnika.
• ŻRÓDŁO PRZECIWUTLENIACZY I MINERAŁÓW: zawierają duże ilości polifenolu, wapnia i magnezu, istotnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
• DOBRE TŁUSZCZE: oliwki zawierają kwas oleinowy, dlatego powinny być składnikiem zdrowej i zrównoważonej diety.
• GASTRONOMIA: Oliwki to podstawowy składnik śródziemnomorskiej kultury kulinarnej.
• WSZECHSTRONNOŚĆ: Wspaniały, odżywczy, smaczny i kolorowy dodatek do potraw.
• PRZECHOWYWANIE: Łatwe w przechowywaniu i gotowe do spożycia w każdej chwili.

Spożywanie 7 oliwek dziennie (25g) zwiększa długowieczność. Ilość tę można zwiększać w miarę rosnącego zapotrzebowania na energię, np. w przypadku sportowców, lub zmniejszać w przypadku nadwagi i nadciśnienia.


Opis 

Pierwsza puszka to  Oliwki zielone z pestkami które zamknięte są w metalowej puszce o pojemności 200g, z czego zawartość oliwek to 100g. Puszka zawiera wszystkie niezbędne informacje, ale jedynie w języku hiszpańskim, skład również w angielskim, ale tym nie mniej, nie znalazłam, mimo usilnych prób, informacji szczegółowych dotyczących opisu produktu, są wielką rzadkością w sklepach internetowych, co dziwi. Na stronie Hiszpańskie Oliwki można odnaleźć listę sklepów, w których produkty te są dostępne.




Na puszce znajduje się szczegółowa tabelka wartości odżywczych, podana waga ogólna oraz samych oliwek, po odcedzeniu zalewy, czyli puszeczka kryje 100g oliwek z pestkami.




Pełny skład produktu w języku hiszpańskim i też angielskim. Jak widać prócz wody, soli i oliwek zawiera kwas cytrynowy ( E -330 ), Kwas mlekowy ( E 270 ) oraz antyoksydant Kwas askorbinowy ( witamina C ) ( E 300 ) - ale składniki te są pochodzenia naturalnego, więc bez obaw.



Opinia 

Puszka z łatwością otwiera się za pomocą przymocowanego pierścienia, więc wystarczy lekko pociągnąć, a naszym oczom okazują się... przepiękne oliwki w zalewie. Ich aromat jest niesamowity, bardzo kuszący i zachęcający. Odlewamy więc zalewę i bierzemy się za smakowanie.




Oliwki pełne słońca! Tak właśnie możemy określić Oliwki zielone z pestkami na niektórych jeszcze nawet ogoneczki malutkie zostały :)
Wyglądają cudownie - każda oliwka o idealnym kształcie, jedna w jedną, w złotym kolorze, o intensywnym aromacie, który wielbimy!



Oliwki z pestką nie za wiele mają zastosowań, bo pestka przeszkadza w jedzeniu tych oliwek w sałatkach czy daniach, ale za to są najbardziej smakowite. My podajemy je jako samoistną przystawkę, a także w martini lub innych wytrawnych drinkach - włożone do kieliszka lub nadziane na wykałaczkę, stanowią dodatkową ozdobę i doskonale dopełniają swoim smakiem - bogatym, pysznym, pełnym słońca!
Doskonałe!

Opis 

Kolejna puszeczka, trocha poturbowana i w nie najlepszym stanie ogólnym, mieści w swoim wnętrzu Oliwki czarne drylowane. Na puszce mamy zamieszczoną nazwę produktu, datę ważności, określoną pojemność - 200g, w tym 85g to oliwki po odsączeniu zalewy, dane organizacji wraz z adresem www.



Na puszce również znajdziemy szczegółową tabelę wartości spożywczych, choć w języku hiszpańskim, ale da się wyczytać, ewentualnie niektóre słówka można przetłumaczyć, jeśli już bardzo zależy.




Szczegółowy skład produktu okazuje, że w puszce znajdziemy czarne oliwki, wodę, aromat tymianku oraz oregano i stabilizator Glukonian żelazawy ( E 579 ) który wzmacnia barwę czarnych oliwek, nie jest w żadnym wypadku szkodliwy, jest stosowany do suplementów diety oraz leków dla ludzi mających niedobór żelaza.


Opinia

Puszka z łatwością otwiera się, wystarczy pociągnąć za pierścień i gotowe, bez wysiłku, bez komplikacji.
Po otwarciu czujemy intensywny zapach czarnych oliwek, które należą również do naszych ulubieńców, choć bardziej preferujemy całe, z pestkami, ale każda wersja, tak naprawdę, jest pyszna.




Po odcedzeniu zalewy mamy 80g czarnych oliwek, które są o identycznym kształcie, mimo iż są wydrylowane i cały czas znajdują się w zalewie, wcale nie są miękkie, błotniste, lecz twarde, o wyrazistym smaku. Są już całkowicie gotowe do zjedzenia lub do przyrządzenia z nich sałatki czy dania.
My jednak postanowiliśmy przygotować pyszniastą sałatkę, bo w niej najlepiej czuje się doskonały smak oliwek.



Sałatka z Oliwkami Czarnymi i Sałatą

Składniki:

  • 1 szt.        puszka Oliwek czarnych drylowanych
  • 2 szt.        pomidory
  • 4 szt.        liści sałaty radicchio
  • 4 szt.        liści sałaty lodowej
  • 1 garść     rukoli
  • 4 łyż.        oliwy z oliwek
  • 1 łyż.        soku z cytryny
  • 1 szt.        ząbek czosnku
  • sól i pieprz   do smaku

Przygotowanie:

Sałaty porwać na małe kawałki, dodać rukolę, wymieszać, pomidory pokroić na małe kawałki, oliwki pokroić w plasterki - dodać do sałat.
Oliwę z oliwek połączyć z sokiem z cytryny, dodać zmiażdżony czosnek, doprawić solą i pieprzem - dokładnie wymieszać, polać sałatkę i delikatnie wymieszać.
Smacznego!!!




I ostatnia puszeczka, która kryje w sobie  Oliwki zielone nadziewane anchois. 
Puszka niczym nie wyróżnia się od swoich poprzedniczek, jedynie nazwą, z której każdy może wyczytać, nawet nie znając hiszpańskiego, że oliwki te są nadziewane anchois :) Szata na puszkach, w postaci fruwających oliwek, też pomaga dokonać wyboru i nie pomylić się, ponieważ, jak zauważyliście, na każdej puszce " fruwające oliwki " wyglądają identycznie do zawartości - tutaj mamy nadziane.




Na puszce zamieszczona, już tradycyjna, tabelka wartości spożywczych, wyszczególniona waga - 200g netto oraz 85g samych oliwek nadziewanych anchois, termin ważności - na każdej puszce jest to 2014rok.



Dokładny skład produktu okazuje, że puszka kryje wodę, oliwki, anchois ( 2,5% ), Glutaminian Sodu - organiczny związek chemiczny ( sól sodowa kwasu glutaminowego ), Regulator kwasowości w postaci: Kwasu cytrynowego ( E 330 ) i  Kwasu mlekowego ( E 270 ) - substancje naturalne!, antyoksydant - Kwas askorbinowy ( witamina C ) E 300 oraz Sól potasową kwasu algi- nowego ( E 401 ) - wszystkie są bezpieczne!


Opinia 

Oliwki, po otwarciu puszki, uwalniają swój wspaniały aromat, lekko, w tle jest wyczuwalny też anchois. Są umieszczone w przezroczystej, aromatycznej zalewie.



Po odcedzeniu zalewy mamy 85g oliwek nadzianych anchois, w przeliczeniu na sztuki - równe 16 :)
Oliwki również doskonale prezentują się, wszystkie śliczne, piękne, kształtne, jędrne, nie ma uszkodzonych, ani z jakimikolwiek innymi wadami w postaci kropek, bo czasami bywają i takie, wgnieceń, uszczerbków, a już o zepsutych nie mówimy - idealne!
W smaku wyraziste, pyszne i niesamowite, możemy je jeść, jeść, i jeść... Ale nie, zrobiliśmy sałatkę, tak, kolejną sałatkę :) Uwielbiamy!


Sałatka z Zielonymi Oliwkami Nadzianymi i Fetą

Składniki:

  • 1 szt.      puszka Oliwek zielonych nadziewanych anchois 
  • 3 szt.      pomidory
  • 1 szt.      ogórek wężowy
  • 200 g     sera feta
  • 1 szt.      pęczek pietruszki
  • 3 łyż.      oleju rzepakowego
  • 1 łyż.      octu winnego lub jabłkowego
  • sól i pieprz  do smaku

Przygotowanie:

Pomidory pokroić na kawałki, ogórek oczyścić, pokroić w plasterki, oliwki przekroić na połówki, fetę pokroić w kostkę.
Natkę pietruszki drobno posiekać. Składniki włożyć do salaterki, polać olejem, skropić octem, doprawić solą i pieprzem, można dodać szczyptę cukru - wszystko delikatnie wymieszać i od razu podawać.
Smacznego!!!

Cena - ok. 3, 00zł / 150g  oliwek

Podsumowanie

Oliwki uwielbiamy, więc już wypróbowaliśmy ich naprawdę wiele, różnych rodzajów, z różnymi dodatkami, różnorodnych firm, i jeśli ktoś myśli że oliwki są zawsze takie same, to jest w błędzie, bo nie są.
Każda marka ma swoje " sztuczki ", swoich dostawców i Bóg wie co jeszcze, ale smak oliwek często wprawia w zakłopotanie, gdzie by to wypluć... Wiele zależy od jakości oliwek, muszą być najlepsze! Ale nie tylko od oliwek, zalewa też ma znaczenie, ponieważ można nią jak wydobyć smak z oliwek, tak samo go i zepsuć - kilkakrotnie już trafiliśmy na samą sól, nie czuć smaku, aromatu, tylko sól!
Otóż, Kochani, Hiszpańskie Oliwki są warte uwagi - doskonała jakość oliwek, widać, że dojrzewają w słońcu, są kształtne, nie uszkodzone, beż żadnych, nawet najmniejszych skaz, kryją w sobie wspaniały aromat, posiadają doskonały smak, zalewa jest niewyczuwalna, doprawiona w ten sposób, aby wydobyć szlachetny smak z oliwki, a nie go zmodyfikować.
Hiszpańskie Oliwki to wysoka jakość za przystępna cenę - polecamy!

Więcej o oliwkach, ich wartościach, smakach dowiecie się na oficjalnej stronie - klik w banerek:



Zapraszamy Was do serwisu Uroda i Zdowie - znajdziecie tam wiele ciekawego dla siebie - klik w banerek:



A Wy Kochani, lubicie oliwki?
Jakie rodzaje są Waszymi ulubionymi?
Co najbardziej smakuje Wam z oliwkami - sałatki, dania, przekąski, kanapki, a może drinki?
Udanego i słonecznego weekendu Wam życzę :*


czwartek, 27 września 2012

Bakłażanowe smaczności z szynką serrano

Witajcie,
Bakłażany - warzywo bardzo smakowite, już przerabiane, na wiele sposobów, istnieje mnóstwo przepisów, które pozwalają wydobyć z nich niesamowity smak. My też już wiele różności bakłażanowych ugotowaliśmy, upiekliśmy, grillowaliśmy...
Dziś będzie zupełnie inaczej! Bakłażanowe łódeczki nadziewane ryżem i szynką serrano :)
Serrano jest długodojrzewającą szynką, proces dojrzewania której czasami ciągnie się kilkunastoma miesiącami, dzięki specjalnemu procesowi suszenia  zyskuje specjalny smak, kruchość i aromat. Serrano pochodzi z Hiszpanii, wyróżnia się wysoką wartością odżywczą i jest bardzo dietetyczne – zawierają dużą ilość witamin z grupy B oraz proteiny, więcej niż świeże mięso, czy inne przetwory mięsne, dla tego stanowi doskonałą bazę do rozmaitych pysznych dań. Lubimy go w sałatkach, ze spagetti, z warzywami :)


Bakłażanowe Łódeczki z Szynką Serrano

Szynka serrano jest bardzo pyszna, uwielbiamy jej szlachetny smak, więc z bakłażanami, w szybkim przygotowaniu, jest idealnym dopełnieniem, podbija smak i doskonale łączy się w doskonałą całość.


Bakłażanowe Łódeczki z Szynką Serrano

Składniki:

  • 2 szt.          bakłażany średniej wielkości
  • 150 g          rozdrobnionej szynki serrano
  • 100 g          ryżu długoziarnistego 
  • 2 szt.           pomidory 
  • 1 szt.           marchewki
  • 2 szt.           ząbki czosnku
  • 100 g          sera koziego
  • 4 łyż.           oleju
  • sól i pieprz   do smaku

Przygotowanie:

Bakłażany umyć, przekroić na pół, wybrać za pomocą łyżki nasionka, robiąc dołek, natrzeć dokładnie solą i pozostawić na 15min., by puściły goryczkę.
Ryż zalać zimną wodą, dodać szczyptę soli, zagotować, pogotować 5min., wyłązcyć i zostawić pod przykryciem na kolejne 5min.
Pomidory umyć, pokroić na małe kawałki. Marchew oczyścić i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Oczyścić czosnek.

Etapy przygotowania

Szynkę serrano, my mieliśmy rozdrobnioną, wyłożyć na  rozgrzaną patelnie, dodać łyżkę oleju, przesmażyć 2 min., dodać marchew, ryż, pomidory i zgnieciony czosnek, doprawić do smaku sola i pieprzem - ciągle mieszając smażyć 5min.
Bakłażanowe łódeczki osuszyć, wyłożyć na wysmarowaną olejem formę, napełnić gorącym farszem, na górę położyć kawałki koziego sera, skropić delikatnie olejem brzegi bakłażanów - wstawić do rozgrzanego na 180C piekarnika i piec 20min., aż ser nabierze złotego koloru. Od razu podawać.

Bakłażanowa Łódeczka Zapiekana z Szynką Serrano 

Podajemy bakłażanową łódeczkę, wyjadamy za pomocą widelca farsz wraz z miąższem bakłażana ile się da, skórę wyrzucamy. Przy większych rozmiarach bakłażana, miąższ bliżej skórki jest gorzki, można go zostawić, jeśli nie smakuje :)


Łódeczka w rozkroju 

Smacznego!!!


Kachna, dietetyczny przepis dla Ciebie :)


sobota, 22 września 2012

Pierwszy dzień jesieni i kawałek lata na talerzu ;)

Witamy wieczorową porą :)
No i stało się! Mamy już pierwszy dzień kalendarzowej jesieni. Jak to lato szybko przeleciało...
Pogoda za oknem nawołuje smutne myśli, zimno, wiatr, deszcz... Brrr! Nie lubimy. Tak ciężko " przełączyć się " na pozytywne nastawienie, a brak słonecznych promieni, świergotu ptaków, zapachu świeżej trawy i kwiatów, negatywnie odbija się na samopoczuciu - jesienna chandra. Jak można jej zapobiec?
Sposobów jest wiele - dobra lektura, kocyk w połączeniu z aromatyczną herbatą, ulubiony film, obecność ukochanych ludzi i... dobre jedzenie, oczywiście :)
U nas na jesienne smutki dziś kawałek lata na talerzu - w postaci kolorowej, soczystej, owocowej sałatki w połączeniu z...

Sałatka Arbuzowa z Hiszpańskim Salami

Arbuzowa słodycz w połączeniu z hiszpańskim salami - salchichon, oryginalnym smakiem mango, lekkim, kozim serem i aromatyczną bazylią, to nie tylko pieszczota dla podniebienia, ale również radość dla oczu - za oknem leje jak z cebra, a u nas w domu lato. Soczyste, kolorowe, aromatyczne.

Sałatka Arbuzowa z Hiszpańskim Salami

Składniki:

  • 1/2 szt.     arbuza
  • 1 szt.        mango duże
  • 150 g       hiszpańskiego salami salchichon lub innego
  • 150 g       koziego sera
  • 4 łyż.       oliwy z oliwek Extra Virgin
  • 1 szcz.     chilli w proszku 
  • sól i pieprz  do smaku
  • bazylia 

Przygotowanie:

Z miąższu arbuza wykroić kulki za pomocą specjalnej łyżeczki i wyłożyć do salaterki. 
Mango oczyścić ze skóry, przekroić na pół, wyjąć pestkę, połówki miąższu pokroić na cienkie plasterki, zwijać je delikatnie tworząc " kwiatuszki " i wkładać między kulki arbuza.
Ser kozi pokroić na kawałki, wedle uznania, wyłożyć na sałatkę. Salami pokroić w plasterki, zwijać w ten sam sposób, jak mango, powkładać między arbuzowe kulki. Listkami bazylii przybrać sałatkę.
Oliwę wymieszać z chilli, solą i pieprzem - według upodobań, skropić sałatkę i od razu podawać.

Zoom na smakołyki - pyszna słodycz i wytrawność w jednym 

Smacznego!!!


Wreszcie! Sałatka z orzechowym dressingiem

Witajcie,
W końcu dziś będzie obiecana sałatka z orzechowym dressingiem, przygotowanym na bazie orzechów z ziołami, które zostały po przyrządzeniu sosu Baża, z przepisu Smażone Bakłażany z Sosem Baża
Tak naprawdę orzechy te, z czosnkiem i ziołami, są świetne jako dodatek do makaronu, do zup, a także do różnorodnych przystawek i sałatek. My przygotowaliśmy najprostszą wersję, sałatkę z pomidorem i ogórkiem, ale dzięki dressingowi sałatka ta nabiera wyrafinowanego, zupełnie innego smaku.

Sałatka z Orzechowym Dressingiem

Pomidor i ogórek są łatwo dostępne przez cały rok, oczywiście teraz, są najsmaczniejsze, ale można sałatki z nich przyrządzać o każdej porze roku. Podane z orzechowo - ziołowym dressingiem smakują rewelacyjnie! Szybka, prosta i przepyszna - zachęcamy do wypróbowania.

Sałatka z Orzechowym Dressingiem

Składniki:

  • 3 szt.        pomidory średniej wielkości
  • 1 szt.        duży ogórek wężowy
  • 1 szt.        cebula cukrowa
  • 200 g       orzechów z czosnkiem i ziołami pozostałych z sosu - tu
  • 4 łyż.        oleju rzepakowego
  • 1 łyż.        soku z cytryny
  • 1 szt.        pęczek natki pietruszki lub kolendry
  • sól i pieprz   do smaku

Przygotowanie:

Pomidory umyć, pokroić na kawałki, według uznania. Ogórek oczyścić ze skóry - pokroić w kawałki, według uznania. Cebulę oczyścić, pokroić w drobną kostkę. Natkę pietruszki drobno posiekać, zostawić kilka gałązek w całości, do dekoracji.
Orzechy wymieszać z olejem, dodać posiekaną natkę,  sok z cytryny - dokładnie połączyć składniki, jeśli wolicie rzadszy dressing, to możecie dodać więcej oleju i soku z cytryny. 
Dressingiem polać sałatkę, wymieszać, przybrać natką pietruszki.

Pomidor, ogórek, cebulka, orzechowy dressing - mmm!

Smacznego!!!


piątek, 21 września 2012

Herbaciane uzależnienie

Witajcie :)
O naszym zamiłowaniu do herbat pisaliśmy już nie raz, i nic się nie zmieniło. Ciągle poszukujemy nowych smaków, gustujemy we wszystkich możliwych rodzajach, więc próbowania jest co niemiara, każdy gatunek kusi, a sklepy, internetowe i te stacjonarne, kuszą coraz bardziej, oferując najlepsze herbaty, wyszukane mieszanki oraz dodatki do tych herbat.
Ostatnio odkryliśmy dla siebie bardzo fajny sklepik internetowy oferujący bogaty wybór herbat oraz posiadający atrakcyjne, konkurencyjne ceny - e - HERBATNIK
Zastanawialiśmy się, co wybrać na pierwszy raz, i w końcu zdecydowaliśmy, wybór nasz padł na czarną herbatkę o romantycznej nazwie, a i nie tylko nazwie, I love you oraz na owocowa o gorącej nazwie Floryda.


O sklepie 

Sklep internetowy e-HERBATNIK w swojej ofercie posiada herbaty czarne, czerwone, zielone, owocowe, mieszanki herbat, a także herbaty funkcjonalne - wspomagające odchudzanie, oczyszczające, uspokajające.
Prócz herbat w sklepie znajduje się wszystko do parzenia herbaty, a także wiele różnorodnych pomysłów na prezent.
W sklepie są zawsze atrakcyjne promocje, a dla stałych Klientów zniżki w wysokości 5% na cały asortyment.


Opis produktu

I LOVE YOU Herbata czarna Ceylon OP z dodatkiem cukrowych serduszek i kwiatu granatu umili chwile spędzane z ukochaną osobą. Idealna do wyrażenia uczuć w oryginalny sposób.

Właściwości czarnej herbaty:

  • dzięki dużej zawartości teiny działa pobudzająco,
  • zawarty w niej fluor chroni zęby przed próchnicą,
  • obniża ciśnienie, działa przeciwzakrzepowo, zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca,
  • wspomaga trawienie, hamuje rozwój bakterii w układzie pokarmowym.

Opis


Herbatka I love you zauroczyła nas nie tylko swoim pięknym, romantycznym wyglądem, lecz także wysokiej jakości herbatą ceylońską OP oraz ciekawym dodatkiem w postaci kwiatu granatu.
Ceylon OP - Orange Pekoe, to dobra mieszanka herbat z kilku plantacji, która wyróżnia się żywym, nasyconym, bogatym naparem o miedzianej barwie oraz ożywczym, pobudzającym smaku.
Herbatka mieści się w przezroczystym, foliowym opakowaniu szczelnie zamykanym, co zapewnia jej zawsze niesamowity aromat i smak, nie wietrzeje, więc i nie traci swoich walorów smakowych.
Na opakowaniu naklejona etykieta z nazwą produktu, pełnym składem, sposobem przygotowania - wyszczególniona temperatura wody oraz czas parzenia, zaznaczony jest termin ważności, gramatura - 50g, oraz dane kontaktowe sklepu łącznie z adresem strony internetowej.


Sucha herbata o długich, spiczastych liściach, dobrze zwiniętych, ma intensywny zapach, w mieszance widać wyraźnie małe płatki kwiatów granatu, a z tymi cukrowymi serduszkami, aromatycznie pachnącymi truskawkami i słodziutkimi, wygląda przeuroczo.


Opinia

Herbatka tak podkusiła nas swoim wspaniałym zapachem, że nie omieszkaliśmy natychmiastowo ją zaparzyć, by rozsmakować się cudownym naparem. Wystarczy jedna łyżeczka na szklankę.



Zagotowaliśmy więc wodę, ostudziliśmy ją do odpowiedniej temperatury, czyli w tym przypadku 95C, i zalaliśmy, listki wirowały w magicznym tańcu z płatkami kwiatów granatu i cukrowymi serduszkami, które, wbrew naszym podejrzeniom, wcale tak szybko nie rozpuszczają się, tylko powoli, stopniowo.
Przykryliśmy herbatę spodkiem, liście powoli rozwijały się, uwalniając swój aromat oraz intensywną barwę, po 5 minutach herbata jest gotowa.



Herbata I love you zaskakuje swoim doskonałym aromatem, który po zdjęciu spodka uwolnił się, zachwycając intensywnością.  Napar po 5 minutach parzenia nabiera głębokiej barwy i wspaniałego, intensywnego smaku, cukrowe serduszka nadają jej nutkę truskawkowego aromatu, kwiaty granatu dopełniają ten smak lekką, delikatną słodyczą - wszystko dokładnie wyczuwalne.
Herbata godna smakowania, łyk po łyku, przybliża do uczucia euforii, cudownie pobudza, dodaje werwy.
My pijemy ją z odrobineczką cukru, czasami też bez niego, wtedy smak jest lepiej wyczuwalny. Cudna!

Cena - 6, 90zł / 50g


Opis produktu

Herbata owocowa to mieszanka z suszu owocowego, bez dodatku liści herbaty czarnej, czy zielonej.
FLORYDA Mieszanka owocowa z hibiskusem, ananasem, papają, skórką róży, jabłkiem, skórką pomarańczy i płatkami róży. Pyszny sposób na przeniesienie się, choćby na chwilę, na wymarzone wakacje nad ciepłe morze i rozpaloną słońcem plażę.
Hibiskus nadaje herbacie wyraźny smak i kolor, ale jest też bogatym źródłem witaminy C oraz wpływa korzystnie na pracę serca.
Mieszanka owocowa świetnie smakują zarówno zimą, jak i latem.

Opis

Herbatę owocową Floryda  wybraliśmy ze względu na cudowne połączenie składników, zawiera w swoim składzie hibiskus, ananas, papaję skórkę róży i pomarańczy, jabłko i płatki róży - mieszanka niesamowicie kusząca, i zachęcająca. Herbatka jest zapakowana w jaskrawo czerwone opakowanie, szczelnie zamykane.
Etykieta informuje nas o pełnym składzie produktu, sposobie przygotowania, terminie ważności, zawiera dane sklepu oraz adres strony www, określona też gramatura - 50g, oraz, oczywiście nazwa mieszanki.



Po otwarciu opakowania uwalnia się niesamowity, po prostu boski aromat w którym z łatwością wyczujemy intensywny hibiskus połączony ze słodyczą ananasa, który tu występuje w postaci całych kawalątek, nuta jabłka, później uwalnia się róża z orzeźwiającą, energetyzującą pomarańczową skórką w tle.
Mieszanka nie jest rozdrobniona, wyraźnie widać każdy składnik - doskonała i taka kusząca!!!




Łyżeczka owocowej mieszanki w pełni wystarcza na przyrządzenie jednej filiżanki aromatycznej i pysznej herbatki, nie zwlekamy więc, tylko bierzemy się za parzenie tego wspaniałego eliksiru łączocego w sobie zapach szalonego, owocowego lata!


Opinia 

Herbatę owocową zalewamy gorącą wodą o temperaturze 95 C, wszystkie składniki, już przy zalewaniu wodą, wirując wypuszczają ze swojego wnętrza swoje tajne smaki i aromaty, ukryte w samym ich sercu. Woda od razu zabarwia się różową barwą. Obserwujemy taniec mieszanki, przykrywamy spodkiem i parzymy przez 5 minut. Już czas na degustacje...


Cudowna, nasycona barwa w odcieniu głębokiej czerwieni, łączy się ze słodkim aromatem, który aż pobudza, już od samego wdychania go robi się ciepło, przyjemnie, obłędnie... Na zimne dni mieszanka będzie niezłym dopingiem i przypomnieniem lata, obfitującego w te wszystkie wspaniałe dary natury, a może nawet poczujemy zapach rajskich wysp? My jeszcze nie poznaliśmy żadnej, ale herbatka pachnie i smakuje bardzo, bardzo... słodko, owocowo, kusząco!
Herbata działa pobudzająco, kojąco, relaksująco, poprawia nastrój, który przy obecnej, jesiennej pogodzie ulega zachwianiom i nawołuje chandrę, herbata to zmieni, już po pierwszym łyku rozpiera energia i chęć do działania :) Cudowna!

Cena - 6, 40zł / 50g


Podsumowanie

Cieszymy się, i to bardzo, że odkryliśmy tak wspaniałe smaki herbat - czarnej I love you i owocowej Floryda, bo warto było, twierdzimy jednogłośnie! Cudowne smaki, aromaty pełne słodyczy i niezapomnianych nut, przywołujące miłe skojarzenia, cudne wspomnienia.
Herbaty warte swojej ceny, która wcale nie jest wysoka, bo oferują doskonały smak i są też wydajne, my jeszcze nie zużyliśmy połowy, co cieszy. Ale wiemy już na pewno, że nie raz skorzystamy z propozycji sklepu e - HERBATNIK, już rozglądamy się za kolejnymi smakami, ale wybór jest duży, więc i decyzja jest ciężka.
Gdy spróbujemy nowych smaków, to z pewnością podzielimy się z Wami swoimi wrażeniami :)
Jeśli lubicie dobrą herbatę i cenicie sobie  wysoką jej jakość, to zachęcamy do " wizyty " w e - HERBATNIK.

Lubicie herbaty?
A w jakich gatunkach i rodzajach Wy gustujecie?
Miłego weekendu życzymy :)


środa, 19 września 2012

Tarsmak - sosy które mają smak!

Witamy cieplutko,
Sosy mają w naszym domu bardzo szerokie zastosowanie, przyrządzamy je do sałatek, do kanapek, do dań mięsnych i warzyw, do grillowanych potraw, każdy ma inny smak oraz inny sposób przygotowania, na zimno, na gorąco, z różnymi dodatkami, ziołami, przyprawami...
Po gotowe sosy w tubkach, słoiczkach czy pojemniczkach też sięgamy, z reguły są smaczne, ale są i takie, do których nie wracamy po spróbowaniu, i wygodne, zwłaszcza, gdy brakuje czasu.
Nie tak dawno w nasze ręce, więc i do naszych kubków smakowych, trafiły Sosy firmy Tarsmak, które są dla nas totalną nowością. Otrzymaliśmy do wypróbowania zestaw trzech sosów w ramach testowania w serwisie Uroda i Zdrowie - Sos Czosnkowy, Sos Kanapkowy oraz Sos Musztardowo - Paprykowy.



O firmie

TARSMAK Radgoszcz powstał w 1991 roku, jako spółka rodzinna z polskim kapitałem. Od początku działa w branży spożywczej, zajmując się przetwórstwem warzyw. Na ofertę firmy składa się szeroki asortyment produktów - począwszy od majonezów i sosów majonezowych, musztard i ketchupów, poprzez koncentraty i sosy na bazie pomidorów oraz innych warzyw, kończąc na bogatej gamie sałatek wielowarzywnych o oryginalnych smakach. Produkują ponad 80 rodzajów wyrobów. Przetwarzane przez firmę warzywa pochodzą z czystych ekologicznie terenów Polski południowej i wschodniej. Współpracują ze stałymi i sprawdzonymi dostawcami.
Produkcja przebiega w surowo przestrzeganych warunkach, zgodnie z Dobrą Praktyką Produkcyjną oraz Dobrą Praktyką Higieniczną, co świadczy o stałej i ścisłej kontroli na wszystkich etapach powstawania produktu, a klientom gwarantuje najwyższą jego jakość.

Opis 

Sos Musztardowo - Paprykowy mieści się w wygodnym opakowaniu, o pojemności 420g, wykonanym z przezroczystego, elastycznego, półtwardego tworzywa, dzięki któremu widzimy jak wygląda zawartość, czyli sos, oraz pozwalające na bieżąco śledzić zużycie go.


Opakowanie jest zamykane szerokim korkiem, wykonanym z twardego plastiku, szczelnie zamykany, posiada plombę, w postaci paska, którą trzeba zerwać, aby dostać się do sosu, co z kolei gwarantuje jego świeżość. Korek jest zaprojektowany w ten sposób, aby można było ustawić sos do góry dnem i aby przy tym  nie przewracał się, wygodne rozwiązanie, ponieważ w ten sposób sos zawsze jest w miejscu wydostania się, co ułatwia jego używanie, zwłaszcza, gdy zostaje go mniej niż połowa.



Opakowanie opatrzone kolorową etykietą z przodu buteleczki zawierającą  logo firmy, nazwę produktu, oraz propozycję jego podania - śliczne i barwne. Z drugiej strony opakowania też znajduje się etykieta zawierająca dane firmy, informację dotyczącą lokalizacji daty ważności, wskazówki co do przechowywania produktu oraz szczegółowy skład sosu - zawiera konserwanty podstawowe dla wszystkich produktów tego typu, jako barwnik użyta jest kurkuma, bardzo dobre rozwiązanie!



Sos o gęstej, kremowej konsystencji, przypominającej gęsty jogurt, w pomarańczowej barwie, widać, jak w opakowaniu, tak i w porcji sosu na łyżeczce, kawałki warzyw.
Sos ma bardzo przyjemny i smakowity zapach, najbardziej wyczuwalna jest musztarda, o słodkawo - pikantnym aromacie, potem można wyczuć nutkę paprykową, ale ogólnie niesamowicie pachnie i aż zachęca do zjedzenia.
W smaku sos jest dosyć ostry, pikantny, lekko słodki, z wyraźnym smakiem musztardy.

Opinia

Sos bardzo nam przypadł do gustu, ponieważ lubimy ostre smaki, musztardę też spożywamy w ilościach sporych. Doskonale nadaje się do grillowanych potraw, zwłaszcza do kaszanki - mmm, pyszności!
Ale doskonale też podkreśla smak mięs pieczonych i gotowanych, a nawet do warzyw, podany jako dip, sprawdza się rewelacyjnie. Dodawaliśmy go też do przyrządzania sosu pomidorowego, nadaje pikantnej nutki i świetnie komponuje się ze smakiem pomidorów.
Dla osób lubiących ostre smaki sos będzie propozycją idealną, do biesiady przy grillu czy nawet przy domowym spotkaniu stanowić będzie smakowity dodatek o bardzo szerokim spektrum zastosowania, bo można go zajadać ze wszystkim.

Cena - ok. 4,00zł / 420g


Opis 

Sos do Kanapek mieści się w ślicznej, wyprofilowanej, dla lepszego uchwytu i wygodnego trzymania,  buteleczce, o pojemności 450g,  wykonanej z półmiękkiego tworzywa o mleczno - beżowej barwie, przez które delikatnie prześwituje sos, a w szczególnie dobrze widziane zioła w nim zawarte. Również da się kontrolować zużycie sosu.



Korek posiada plombę, którą trzeba delikatnie zerwać, pociągając za specjalną wypustkę. Wykonany jest z twardego plastiku, ma wygodne zamknięcie, które szczelnie zatrzaskuje się i solidnie chroni zawartość przed wydostaniem się na zewnątrz. W tej butelce korek już jest mniej stabilny, jeśli chodzi o postawieniu go do góry dnem, ale da się, oczywiście. Dziurka w korku pozwala na precyzyjne dawkowanie sosu.



Na butelce również pysznią się etykiety zawierające wszystkie niezbędne dla każdego konsumenta informacje dotyczące produktu - etykieta z przodu mieści nazwę produktu, logo firmy, określoną masę produktu oraz propozycje podania - wszystko piękne i przejrzyste, widząc sos na półkach sklepowych z pewnością zwróci na siebie uwagę, a my widzimy od razu wszystko to, co ważne, łącznie z masą, która z reguły jest umieszczana z dołu lub na tylnej etykiecie.
Tylna etykieta zawiera dane producenta, wskazówki dotyczące przechowywania produktu, ponownie - masę, termin ważności oraz pełny skład produktu - również zawiera konserwanty,  ale poza tym jest nieźle, w składzie jest przeciwutleniacz, żółtka jaj są mocniej odznaczone, co pozwala od razu " wychwycić " je w składzie, a to jest ważne dla uczulonych na ten składnik osób.



Sos o półpłynnej konsystencji, w lekkiej, beżowo - różowej barwie, z wyraźnie widocznymi małymi drobinkami szczypiorku oraz marchewki.
Zapach łagodny, pachnie majonezem, tak samo też smakuje, tylko lekko wyczuwalny jest koncentrat pomidorowy oraz słodycz marchewki marynowanej, dodaje też fajnego posmaku. Krótko określając jest to  sos majonezowy z przecierem, marynowaną marchewką oraz szczypiorkiem :)


Opinia 

Sos ten bardziej zasmakował naszym maluchom, jest bardzo delikatny, łagodny w smaku, więc z miłą chęcią pałaszowały go jako dodatek do kanapek, do warzyw, a także do paróweczek, ketchup odszedł, przynajmniej na razie, na dalszy plan, a zważając na to, że dzieci nie są uczulone na żółtko, ani na inny składnik zawarty w sosie, pozwalamy im czasami zaszaleć :) Nam też podoba się jego smak, majonezowy sos dobrze smakuje z jajkami ugotowanymi na twardo, jest o wiele lżejszy od tradycyjnego majonezu, a smakuje równie wspaniale, no i ładnie też prezentuje się.
Sos do Kanapek zdecydowanie zasmakuje osobom, które lubią majonez, a także małym łasuchom, jest bardzo wydajny, bo do podkreślenia smaku wystarczy odrobina tego sosu.

Cena - ok. 3, 80zł / 450g

Opis 

Sos czosnkowy mieści się w identycznym opakowaniu, jak ten do kanapek, pojemność też ta sama - 450g, tyle że buteleczka wykonana z tworzywa o białej, mlecznej barwie. Przez nie też dobrze widać sos, a zwłaszcza szczypiorek, oraz da się kontrolować jego zużycie.


Buteleczka zamykana korkiem takim samym jak jej poprzedniczka, " wstęp " jest chroniony plombą, później, po zerwaniu jej, solidnie zamykanym korkiem, który szczelnie zatrzaskuje się, ale z łatwością otwiera, dzięki specjalnej małej wypustce na korku możemy zrobić to jedną ręką. Do póki buteleczka jest ponad połowę zapełniona, sos z łatwością da się z niej wydostać, a po zużyciu większej części, wystarczy przewrócić do góry dnem, korek nie jest szeroki, jak w przypadku sosu musztardowego, ale ustoi bez problemu, jak w lodówce, tak i na stole.



Buteleczka oklejona etykietami zawierającymi wszystkie informacje: nazwa produktu, logo firmy, masę, dane producenta, termin ważności, sposób przechowywania oraz pełny skład produktu, a dodatkowo opatrzona godłem " Doceń polskie ", które informuje iż Sos Czosnkowy zostały pozytywnie oceniony przez Lożę Ekspertów programu „Doceń polskie”.
Wyroby firmy Tarsmak otrzymały godło „Doceń polskie”!



Sos ma półpłynną konsystencję o śnieżnobiałej barwie z wyraźnie widocznym szczypiorkiem, zawiera też malutkie drobinki czosnku, prawdziwego, nie tego z torebki.
Zapach również jest lekki, sos pachnie majonezem z odrobineczką czosnku w tle.
W smaku jest bardzo łagodny, delikatny, wcale nie pikantny, ale czosnek jest wyczuwalny, lekko, bo lekko, ale jest, i to naturalny, co da się wyczuć w trakcie jedzenia.

Opinia

Sosy czosnkowe, gotowe, nie należą do naszych ulubieńców, wręcz odwrotnie, nigdy nie kupujemy nawet takowych, ponieważ nie ma nic gorszego, dla nas, od smaku i zapachu czosnku granulowanego. Obawialiśmy się, że w Sosie czosnkowym Tarsmak spotkamy się z mdłym zapachem granulowanego czosnku, ale nie! Nic z tych rzeczy, sos pachnie lekko, delikatnie, ale naturalnie - prawdziwym, naturalnym czosnkiem! Już pod czas smakowania, próbowania, wyczuliśmy drobne kawalątka czosnku, po rozgryzieniu których uwalnia się smak i aromat czosnkowy - cudny!
Sos czosnkowy, ten domowy, jest naszym ulubieńcem do wielu dań, przekąsek i przystawek, dla tego bardzo często go przygotowujemy, a teraz jego miejsce zajmuje Sos czosnkowy Tarsmak, zachwycił nas naturalnością smaku. Wykorzystujemy go również do sałatek warzywnych, jako dressing, jest półpłynny, więc doskonale nadaje się zamiast jogurtu, a nadaje sałatkom niesamowitego smaku i aromatu :)
Sos ten godny polecenia dla wszystkich tych, którzy lubią naturalny sos czosnkowy oraz dla osób preferujących majonez, ponieważ jest tu bazowym składnikiem, więc też wyraźnie wyczuwalny - majonez i czosnek, choć bardziej pasuje nam wersja jogurt i czosnek, ale w oszczędnych porcjach nie przedobrzymy :)

Cena - ok. 3, 99zł / 450g


Podsumowanie

Sosy Tarsmak są dla nas nowością, nie spotkaliśmy się jeszcze z produktami tej firmy w sklepie, ale po wypróbowaniu sosów stwierdzamy, że są warte uwagi oraz wypróbowania.
Sosy te wyznaczają się bardzo dobrym, naturalnym smakiem, mają wspaniały aromat, a i skład nie jest zły, więc można je podawać nawet dzieciom. Prócz tego sosy znajdują szerokie zastosowanie, nie koniecznie wskazane w propozycji podania, bo można z ich pomocą doprawić każde danie, nie tracąc przy tym na jego walorach smakowych, lecz je podkreślając. A to że Tarsmak, to nasza, polska firma, bardzo cieszy, bo kolejny już raz przekonujemy się, że polskie - znaczy dobre, zwłaszcza że firma otrzymała wyróżnienie w postaci  godła „Doceń polskie”, które jest przyznawane przez Lożę Ekspertów tego programu. No i wielki plus za atrakcyjną cenę.
Zdecydowanie polecamy!

Więcej o firmie oraz ich produktach dowiecie się na stronie internetowej - klik w banerek:


Zapraszamy Was serdecznie do serwisu Uroda i Zdrowie gdzie są przeprowadzane liczne akcje testowania, prócz tego są różnorodne konkursy, ciekawostki, przepisy oraz forum, na którym można podyskutować - klik w banerek:


Próbowaliście już sosów firmy Tarsmak?
A może inne produkty z ich oferty?
Jakie są Wasze wrażenia, też wam tak zasmakowały?
Miłego dnia Wam życzymy Kochani :)