Truskawkowy sezon już dobiega końca, jeszcze udaje się kupić te smakowite owoce, ale z dostępnością staje się coraz gorzej, echhhh, i znów cały rok czekania... Ale, dopóki jeszcze są, to korzystamy, a potem będą kolejne smakowite dary lata, więc nie ma co się smucić :)
Dziś będzie przepis, który z pewnością ucieszy wszystkich smakoszy, a zwłaszcza truskawkowo - naleśnikowych łasuchów, zapraszamy na...
Naleśniki Kokosowe z Truskawkami
Naleśniki uwielbiamy, w każdej postaci je przyrządzamy i zajadamy się nimi do woli, te, kokosowe, smakują wybornie oraz idealnie pasują nie tylko w połączeniu z truskawkami, można " nadziewać " je różnorodnymi sezonowymi owocami, twarożkiem, powidłami...
Wybór należy do Was, ale z truskawkami dosmaczonymi likierem pomarańczowym ( wersja tylko dla dorosłych! dla dzieci ten krok pomijamy ) tworzą pyszny duet pełen eksplozji smaku!
Składniki na ciasto dla 5 osób:
- 400 g mąki tortowej
- 1,5 szkl. mleka
- 2 szt. jajka kurze
- 4 łyż. wiórków kokosowych
- 5 łyż. cukru
- 1 szcz. soli
Pozostałe składniki:
- 500 g truskawek
- 2 łyż. cukru
- 2-3 krop. ekstraktu waniliowego
- 3 łyż. likieru pomarańczowego ( tylko dla dorosłych!)
- cukier puder do posypania
- olej kokosowy do smażenia
Przygotowanie:
Do wysokiego naczynia przesiać mąkę, dodać jajka, sól i cukier, następnie wlać mleko - miksować do powstania jednolitego ciasta, ma mieć półpłynną konsystencję, wsypać wiórki kokosowe, jeśli macie trocha wolnego czasu to można przedtem je lekko podprażyć na suchej patelni, mają lepszy, bardziej intensywny smak, wymieszać wiórki z ciastem i pozostawić na kilka chwil.
W tym czasie można przygotować truskawki.
Truskawki umyć, osuszyć, oczyścić z szypułek, pokroić na plasterki, włożyć do miseczki, posypać cukrem, dodać ekstrakt waniliowy oraz likier pomarańczowy, jeśli podajemy naleśniki też dzieciom, dla nich ostatni składnik pomijamy, lub robimy w dwóch miseczkach - dla dorosłych z likierem, dla dzieci bez - tylko nie pomylcie się pod czas podawania ;)
Przygotowane truskawki pozostawić na 10 minut, by " nabrały smaku ".
Po usmażeniu naleśników nadziewamy każdy z nich - na jednej połówce naleśnika wyłożyć truskawki wraz z powstałym syropem, składamy i posypujemy cukrem pudrem.
Od razu podawać.
Smacznego!!!
o jeny, jakie pyszności. Jak fajnie, że trafiłam na tego bloga!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki Alinko ;)
UsuńCóż za pyszności!
OdpowiedzUsuńNiebo w buzi ;)
UsuńCudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńI smakują rewelacyjnie Melanio :)
Usuńpyszne, ostatnio były u mnie naleśniki, ale teraz znów mam na nie chętkę
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania mirago ;)
Usuńjeeeeeeju - zaśliniałam się :D MNiami Mniami MNiaaaamiii do potęgi tysięcznej :)
OdpowiedzUsuńHihi, smacznego ;)
UsuńFajny pomysł z tymi wiórkami kokosowymi :)
OdpowiedzUsuńTruskawki już się u mnie skończyły, ale za to sezon malinowy rozkwita, więc malinki tez mogą być jako zamiennik, tak sądzę :)
Oczywiście Agnieszko, każde owoce tworzą godne zastępstwo ;)
UsuńMuszę raz zrobić, nigdy ie używałam oleju kokosowego :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, dodaje rewelacyjnego smaku aromatu, a kuchnie nim pachnie z 2 dni - niczym kokosowa wyspa ;)
UsuńAle zgłodniałam! Narobiłaś mi ochoty niesamowitej na naleśniki :)
OdpowiedzUsuńTo raz dwa i gotowe Alicjo ;)
Usuńjutro robię je na 10000000000000% dziś dziwnym zbiegiem okoliczności zakupiłam olej kokosowy haha i truskawki w lodówce też są:D
OdpowiedzUsuńSmacznego Kochana :)
Usuńprzepysznie wygladaja i na pewno tak samkuja :))
OdpowiedzUsuńOj tak, smakują cudownie, polecam bardzo, można robić z różnymi owocami jako " wkładką " :)
Usuń