Naleśniki są bardzo popularne w naszym domu, każdy ma swoje typy - dzieci wolą na słodko, my, w każdej postaci - z mięsem, z grzybami, z warzywami... Zawsze są pyszne i doskonałe jak na kolacje, tak i na śniadanie, a nawet jako danie obiadowe - spisują się idealnie!
Nasza propozycja na dziś nie jest słodka, bardziej treściwa :)
Naleśniki z Sosem Pieczarkowym
Szybkie przygotowanie, nie wliczając smażenia, bo na naszą rodzinkę trzeba postać trocha przy kuchence aby zaspokoić głód naszej gromadki, ale warto - smakują cudownie!
 |
| Naleśniki z Sosem Pieczarkowym |
Składniki na ciasto:
- 400 g mąki pszennej
- 1 szkl. mleka
- 1/2 szkl. wody gazowanej
- 2 szt. jajka
- sól i pieprz do smaku
- 4 łyż. oleju
Składniki na sos:
- 600 g pieczarek
- 1 szt. marchew
- 3 łyż. masła
- 500 ml bulionu drobiowego
- 1 szt. duża cebula
- 2 łyż. mąki ziemniaczanej
- 1 łyż. sosu sojowego
- 1 szcz. chilli w proszku
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Składniki na ciasto zmiksować na jednolite ciasto, olej dajemy do ciasta, potem wystarczy jedynie raz posmarować patelnię, przy pierwszym naleśniku, i piec kolejne bez podlewania oleju na patelnię - nie przypalają się. Ciasto odstawić na chwilę, by " uspokoiło się ".
Pieczarki umyć i pokroić w plasterki, nie zbyt cienkie, by nie rozpadły się, wyłożyć na patelnię, z łyżką rozgrzanego masła, smażyć ok. 10 min., doprawić szczyptą soli, pieprzu.
Na osobnej patelni rozgrzać dwie łyżki masła, włożyć pokrojoną w kosteczkę cebulę oraz oczyszczoną i startą na tarce marchewkę - smażyć 5 min., mieszając.
Zagotować bulion, można również przygotować z kostki, włożyć pieczarki, cebulę z marchewką - gotować przez 10 min., doprawić do smaku solą, pieprzem, dodać chilli i sos sojowy.
Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w 4 łyżkach zimnej wody, powoli wlewać do gotującego się bulionu, ciągle mieszając, mieszać energicznie, do momentu aż się zagotuje - pogotować jeszcze 2 min., wyłączyć.
Usmażyć naleśniki, wykładać na talerze i podawać polane sosem pieczarkowym.
 |
| Mmm! Pyszne! |
Smacznego!!!
Jako nałogowy naleśnikożerca już czuję ich smak w ustach..:D
OdpowiedzUsuńMmm, są pyszne!
UsuńMmm... wyglądają doskonale! Uwielbiam naleśniki, a połączenie z sosem pieczarkowym jest po prostu genialne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
Usuńja bardzo lubię pieczarki ze smietanką, pietruszką i pieprzem :) do tego kurczaczek i mmm :)
OdpowiedzUsuńa naleśniki zaraz zrobię, bo się głodek nocny odezwał :D
Smacznego :) A takie pieczareczki my też lubimy - pycha!
UsuńNo cóż, ja powiem tylko, że się pewnie wybiorę z niezapowiedzianą wizytą. Zawsze takie smakołyki pokazujesz, że ja nawet po kolacji staję się natychmiast głodna...
OdpowiedzUsuńZapraszam Martusiu, zawsze rada gościć :)
Usuńmi bardzo smakują naleśniki ze szpinakiem. kiedyś jadłam naleśniki tylko na słodko, teraz jednak wolę coś bardziej treściwego ;D
OdpowiedzUsuńMmm, ze szpinakiem, uwielbiamy szpinak :) I naleśniczki ze szpinakiem też :)
UsuńUwielbiam naleśniki, tylko je rzadko robię, bo moja rodzinka nie bardzo... A dla siebie samej, to nie narobię przecież całej fury (bo małej fury nie umiem), bo jest bardzo prawdopodobne, że bym zjadła wszystkie!!! O zgrozo!;)
OdpowiedzUsuńHa, ha, no tak, jak już robić to sporo, kilku się nie chce :)
UsuńBiedna Malinka, to przyjeżdżaj do nas na naleśniczki :) Zrobimy furę :)
Malinka nie jest taka biedna, bo zaczęła niestety sobie coś ostatnio za dużo dogadzać:( Musze się ogarnąć i w końcu przeprosić moją przyjaciółkę Jillian i zacząć ćwiczyć... kurcze blade (jak to mówi Mikołajek;)
UsuńA w ogóle dziękuję za zaproszenie, a gdzie ta przemiła parka mieszka? Daleko od Malinki?
UsuńNa Śląsku Malinko :)
Usuń