Czanachy
Czanachy nie tylko rozgrzewają, ale i wspaniale smakują, rozgrzewają i poprawiają humor w mig - ostre przyprawy połączone z "bogatą " wkładką zapewnia energię, no i jak wspaniale prezentują się.
Czanachy |
Składniki:
- 500 g wołowiny lub baraniny
- 4 szt. duże ziemniaki
- 3 szt. marchwi
- 300 g czerwonej fasoli
- 6 łyż. mąki pszennej
- 4 łyż. oleju do smażenia
- 5 szt. dużych ząbków czosnku
- po 1 łyż. suszonego oregano, tymianku, bazylii, szałwii
- 2 łyżecz. ostrej papryki
- 2 łyżecz. pieprzu cayenne
- 1 szt. pęczek natki pietruszki
- 2 szt. kostka rosołowa wołowa
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Fasolę opłukać i namoczyć w 3l zimnej wody - pozostawić na noc. Mięso pokroić w kostkę, na patelni rozgrzać łyżkę oleju, wyłożyć mięso i podrumienić na ostrym ogniu, włożyć do fasoli ( nie zlewając z niej wody! ), dodać suszone zioła, kostki rosołowe, zagotować i gotować 35 min, pod przykryciem.
Ziemniaki i marchew oczyścić, pokroić w słupki średniej grubości, smażyć na rozgrzanej patelni z olejem, aż się zazłocą, pod koniec smażenia oprószyć solą i pieprzem do smaku. Warzywa wyłożyć na talerz wyścielony papierowymi ręcznikami, by odsączyć nadmiar tłuszczu, a potem włożyć do zupy - gotować 5 - 10 min.
Etapy Przygotowania |
Na suchą patelnię wsypać mąkę i smażyć na wolnym ogniu, ciągle mieszając, aż nabierze lekko brązowego koloru, ostudzić, dolewać porcjami zimną wodę i mieszać, aż mąka nabierze konsystencji śmietanki, powoli wlewać do gotującej się zupy, ciągle mieszając, zagotować, dodać ostrą paprykę, cayenne i zmiażdżony czosnek, zagotować. Podawać czanachy z natką pietruszki.
Czanachy - ciepło, cieplej, gorąco |
Smacznego!!!
Oj bardzo fajna wkładka. Na bogato:) Coś takiego za mną chodzi. Niby zupa, ale podchodzi też pod gulasz:)
OdpowiedzUsuńPiękna, kolorowa i niezwykle apetyczna zupa!
OdpowiedzUsuńDokładnie dziewczyny - pyszna, apetyczna i niby gulasz :-) Na bogato :-)
OdpowiedzUsuńO zupce nigdy nie słyszałam, ale wygląda prześwietnie, uwielbiam twoje zdjęcia krok po kroku, zapowiada się fajny, apetyczny blog:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana-banana
www.gastronomygo.blogspot.com
Dziękuję Piękni za miłe słowa! Jest mi niezmiernie miło to czytać :-)
OdpowiedzUsuń